Pielgrzymka Przyjaciół Oblubieńca z Regionu Białostockiego do Krypna
Prowincja białostocka
„Decydującym czynnikiem w otrzymaniu miłosierdzia Bożego jest ufność. Ufność Bogu ma być mocna i wytrwała, bez zwątpień i słabości” – te słowa błogosławionego ks. Michała Sopoćko i modlitwa o taką właśnie ufność towarzyszyły pielgrzymce Przyjaciół Oblubieńca z Regionu Białostockiego Matki Bożej Fatimskiej do Sanktuarium Matki Bożej Pocieszenia w Krypnie. Pielgrzymka odbyła się 23 kwietnia i zgromadziła ponad 600 osób (Przyjaciół Oblubieńca oraz ich bliskich) z 9 wspólnot.
Pragnąc zaczerpnąć ze źródła Bożego Miłosierdzia oraz skorzystać z darów, jakich Kościół udziela w Nadzwyczajnym Roku Miłosierdzia, pielgrzymi przeszli przez Bramę Miłosierdzia. Ten symboliczny gest był początkiem wspólnotowego spotkania i ufnym zawierzeniem się Jezusowi oraz Jego Matce.
Następnie uczestnicy pielgrzymki wysłuchali konferencji formacyjnej, którą wygłosił ks. prof. Radosław Kimsza. Głoszący przybliżył słowa Jezusa wypowiedziane do św. s. Faustyny: „Podaję ci trzy sposoby czynienia miłosierdzia bliźnim: pierwszy – czyn, drugi – słowo, trzeci – modlitwa; a w tych trzech stopniach zawiera się pełnia miłosierdzia i niezbity dowód miłości ku Mnie” (Dzienniczek 742).
Kapłan przypomniał słowa św. Jana Pawła II, wskazującego na wyobraźnię miłosierdzia, która nie jest sprawą osobistą, ale powinna objąć każdego człowieka i cały świat. „Co jest twoim światem?” – pytał głoszący. „Dom, rodzina, małżeństwo, praca, studia, szkoła, kapłaństwo? Każdy ten stan domaga się czynu miłosierdzia. Każdy człowiek – a szczególnie ten, kto doświadczył Bożej Milości – jest powołany do miłosierdzia codzienności.” Profesor Archidiecezjalnego Wyższego Seminarium Duchownego w Białymstoku podkreślił, że nasza codzienność jest najtrudniejszą płaszczyzną świadczenia miłosierdzia. Jako Przyjaciele Oblubieńca, pragnący żyć z Nim w bliskości, mamy każdego dnia podejmować dzieła miłosierdzia.
Ks. Radosław przypomniał, że słowa z którymi zwracamy się do drugiego człowieka mają być echem Słowa Boga. Wyrażają one nas samych i ukazują w jakim stopniu jesteśmy zanurzeni w sercu Boga. Każde słowo wypowiadane do drugiego człowieka musi być obleczone w miłość. Stając przed Jezusem Miłosiernym mamy weryfikować, czy i w jakim stopniu nasze słowa pozostają w służbie miłosierdzia.
Ostatnią przestrzenią czynienia miłosierdzia jest modlitwa rozumiana jako osobiste spotkanie z żywym Bogiem. Autentyczna modlitwa zawsze otwiera człowieka na miłosierdzie. Osobista relacja z Bogiem i Jego Słowo powinny nas prowokować do tego, by obdarzać miłością tych, których On stawia na naszej drodze.
Centralnym wydarzeniem pielgrzymki była uroczysta Eucharystia, której przewodniczył JE Ks. Bp Henryk Ciereszko. W homilii ukazał on wielkie znaczenie – dla ojczyzny, naszej Wspólnoty i każdego z nas – wydarzeń, które aktualnie przeżywamy w Kościele: 1050. rocznicy Chrztu Polski i związanego z nią świadectwa życia św. Wojciecha oraz Jubileuszu Roku Miłosierdzia. Ks. Biskup zawierzył Wspólnotę i każdego z nas Maryi, Matce Pocieszenia.
Po umocnieniu ducha przyszedł czas na troskę o ciało, której wyrazem było wspólne świętowanie przy ognisku zorganizowanym na terenie Sanktuarium. Było one okazją do międzywspólnotowej integracji, budowania relacji i dzielenia się Bożym działaniem w codzienności.